150 tys. zł dla matki poszkodowanego uzyskane przez DRB!
Nie tak dawno, bo 27 marca 2018 roku w życie weszła najnowsza Uchwała Sądu Najwyższego sygn. akt III CZP 69/17, zgodnie z którą Sąd może przyznać zadośćuczynienie za krzywdę osobom najbliższym poszkodowanego, który na skutek czynu niedozwolonego doznał ciężkiego i trwałego uszczerbku na zdrowiu. A już dzisiaj możemy obserwować jej pierwsze pozytywne efekty i to na przykładzie sukcesu naszej Firmy. Dotyczy to również dwóch kolejnych Uchwał poruszających ten sam problem (III CZP 36/17 i III CZP 60/17).
Powyższe Uchwały to szansa dla najbliższych osób ciężko i trwale poszkodowanych na uzyskanie należytego odszkodowania. Nie trzeba było długo czekać, by zobaczyć realne skutki jej wdrożenia, bowiem zaraz po jej ustanowieniu zapadł pozytywny wyrok przyznający osobie pośrednio poszkodowanej stosowne zadośćuczynienie w sprawie. Mowa o sprawie matki, która postanowiła zawalczyć o odszkodowanie w związku z wypadkiem jej syna. Dzięki pomocy jednej z ogólnopolskich firm odszkodowawczych – Centrum Odszkodowań DRB udało się pomóc poszkodowanej uzyskać kwotą w wysokości 150.000 złotych.
– Oczywiście trudno mówić o wymierności rekompensaty finansowej za niewyobrażalną tragedię, jaka spotkała poszkodowanego i jego matkę. Jednak uchwała SN nadająca nowy kierunek postępowaniom, których przedmiotem są roszczenia bliskich o naruszenie ich dóbr osobistych w związku z ciężkimi obrażeniami doznanymi przez najbliższą osobę. Daje im to realną szansę na uzyskanie pomocy finansowej. Dzięki zapadłej uchwale oraz wytężonej pracy naszego zespołu specjalistów prawnych udało się uzyskać odpowiednie zadośćuczynienie dla matki poszkodowanego mężczyzny, które w naszej ocenie – nawet przed wejściem w życie uchwały – było jej należne i o to walczyliśmy, jak widać z bardzo pozytywnym skutkiem – podkreśla Edyta Szymkowiak, Dyrektor Pionu Dochodzenia Roszczeń Centrum Odszkodowań DRB, firmy która uzyskała świadczenia dla matki poszkodowanego chłopca.
Czego dotyczyła sprawa?
Sprawa dotyczyła roszczenia z art. 448 k.c. w związku z art. 24 §1 k.c. z tytułu naruszenia dóbr osobistych w postaci prawa do niezakłóconego życia rodzinnego i prywatnego. Pośrednio poszkodowaną była matka, której syn w wyniku wypadku komunikacyjnego doznał ciężkich obrażeń ciała w postaci: urazu śródczaszkowego z długotrwałym okresem nieprzytomności, wielokrotnego złamania kości czaszki i twarzoczaszki, obrzęku mózgu oraz ostrej niewydolności oddechowej. Następstwem doznanych urazów była śpiączka oraz kurczowe porażenie czterokończynowe.
Ubezpieczyciel
Roszczenia przez Centrum Odszkodowań DRB zostały zgłoszone do ubezpieczyciela pojazdu sprawcy, który odmówił zadośćuczynienia, gdyż w jego opinii w opisywanej sprawie nie doszło do utraty więzi rodzinnej. W związku z odmową zaspokojenia roszczeń na drodze polubownej, sprawa została skierowana na drogę sądową.
Sprawa sądowa
W odpowiedzi na otrzymany pozew, ubezpieczyciel wniósł o oddalenie powództwa podnosząc, że ewentualne uszczerbki niemajątkowe matki związane z rozstrojem zdrowia jej syna były jedynie pośrednim następstwem. Jak wskazywał ubezpieczyciel, powołując się na ogólne zasady odpowiedzialności cywilnej (przed uchwałą Sądu Najwyższego z dn. 27.03.2018), nie przyznaje się roszczeń osobom pośrednio poszkodowanym czynem niedozwolonym, albowiem sprawca obowiązany jest naprawić jedynie tę szkodę, którą wyrządził „drugiemu”, a nie „komukolwiek” (art. 415 k.c.)”. Ponadto, ubezpieczyciel powoływał się na art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych UFG i PBUK, gdzie podkreślał, że roszczenia matki z tytułu naruszenia dóbr osobistych nie mieszczą się w katalogu, wynikającym ze wskazanej powyżej ustawy.
Wyrok w sprawie
Wyrokiem Sądu Okręgowego powództwo zostało uznane w całości, a na rzecz matki zasądzono zadośćuczynienie w wysokości 150.000 złotych. Jednak pozwane Towarzystwo Ubezpieczeń nie zgodziło się z orzeczeniem, w związku z czym w całości zaskarżyło wyrok Sądu I Instancji.
W tym samym czasie, gdy toczył się proces o odszkodowanie, w dniu 27 marca 2018 r. Sąd Najwyższy w składzie siedmiu sędziów podjął uchwałę, o treści: „Sąd może przyznać zadośćuczynienie za krzywdę osobom najbliższym poszkodowanego, który na skutek czynu niedozwolonego doznał ciężkiego i trwałego uszczerbku na zdrowiu”. Sąd Apelacyjny oddalił w całości apelację pozwanego Towarzystwa Ubezpieczającego, potwierdzając tym samym wyrok Sądu I Instancji, mocą którego na rzecz pośrednio poszkodowanej matki zostało przyznane zadośćuczynienie za naruszenie dóbr osobistych w wysokości 150.000 złotych.
– Obecnie w naszym prowadzeniu znajduje się wiele podobnych spraw i wyrażamy nadzieję, że w ślad za stanowiskiem Sądu Najwyższego rodzinom najciężej poszkodowanych łatwiej będzie uzyskać rekompensatę doznanej krzywdy – być może nawet na polubownej – dodaje Szymkowiak z DRB.
Powyższy przykład pokazuje, że warto walczyć o odpowiednie zadośćuczynienie, a nowa Uchwała Sądu Najwyższego wyznaczyła odpowiedni kierunek zapadającym decyzjom. Z całą pewnością przyznana kwota nie rekompensuje krzywd jakich doznał sam poszkodowany, jak i jego matka. Niemniej, z uwagi na okoliczności jest to słuszna i należna im rekompensata.