Pomoc DRB po śmierci najbliższej osoby

Mąż Pani Marioli* zmarł w wyniku wypadku samochodowego, zostawiając tym samym swoją żonę i osierocając swoją dwuletnią córkę Olę*. W przeciągu chwili kobieta stała się wdową, straciła ukochaną osobę oraz zaczęła obawiać się o przyszłość swoją i córki, ponieważ to właśnie jej mąż był głównym żywicielem rodziny. Pani Mariola w związku z powyższą tragiczną sytuacją życiową poprosiła naszą Firmę DRB o pomoc w uzyskaniu należnych świadczeń.

Początkowo sprawą roszczącej zajęła się jedna z firm  funkcjonująca na rynku odszkodowań. W ramach działań pierwszego pełnomocnika towarzystwo ubezpieczeniowe wypłaciło świadczenia w wysokości 15 000 zł dla Pani Marioli oraz 5 000 zł dla jej córki Oli. Wdowa nie zgodziła się z decyzją towarzystwa ubezpieczeniowego i zgłosiła się do Centrum Odszkodowań DRB, które w jej imieniu podjęło się dalszych działań.

W wyniku przeprowadzonych przez nowych pełnomocników Pani Marioli działań procesowych, Sąd I instancji zasądził od ubezpieczyciela na rzecz Pani Marioli zadośćuczynienie  w wysokości 85 000 zł. Jej córka otrzymała natomiast 145 000 zł zadośćuczynienia oraz comiesięczną rentę w wysokości 516 zł. Pracownicy DRB uznali, że małoletniej Oli należy się jeszcze dodatkowo stosowne odszkodowanie, właśnie dlatego złożyli ponadto apelację od wyroku. Sąd II instancji przychylił się do złożonego wniosku i zasądził na rzecz Oli dodatkowe 50 000 zł tytułem stosownego odszkodowania.

W związku z powyższym, w ramach kompleksowych działań pełnomocników z Centrum Odszkodowań DRB towarzystwo ubezpieczeniowe wypłaciło łącznie na rzecz Pani Marioli 100 000 zł zadośćuczynienia. Córka zmarłego natomiast otrzymała 145 000 zł zadośćuczynienia, 50 000 zł stosownego odszkodowania oraz comiesięczną rentę w wysokości 516 zł.

Sprawa Pani Marioli i jej córki Oli ukazuje, jak wiele zależy od tego, kto staje się naszym pełnomocnikiem w procesie uzyskania należnego odszkodowania. W tym przypadku wystarczy porównać początkową i końcową kwotę świadczeń otrzymanych przez poszkodowane, które dzieli różnica niemal 300 000 zł, nie mówiąc już o dodatkowym, stałym świadczeniu w postaci renty.

*dane osobowe zostały zmienione na użytek artykułu