uzyskana kwota: blisko 300 000 PLN – wypadek samochodowy
- Uzyskana kwota: matka: 100 000 PLN zadośćuczynienia i córka: 145 000 PLN zadośćuczynienia oraz comiesięczna renta w wysokości 516 PLN oraz dodatkowe 50 000 PLN tytułem stosownego odszkodowania
- Typ zdarzenia: wypadek komunikacyjny
- Data zdarzenia: 2011 r.
- Proponowana kwota: 15 000 PLN (matka) i 5 000 PLN (córka)
W wyniku wypadku samochodowego zmarł mąż naszej klientki zostawiając ją i dwuletnią córkę. Poszkodowana zaczęła obawiać się o przyszłość swoją i córki, ponieważ to właśnie jej mąż był głównym żywicielem rodziny. Dlatego zgłosiła się do firmy odszkodowawczej o pomoc.
Początkowo sprawą roszczącej zajęła się jedna z firm funkcjonująca na rynku odszkodowań. W ramach działań pierwszego pełnomocnika towarzystwo ubezpieczeniowe wypłaciło świadczenia w wysokości 15 000 zł dla matki oraz 5 000 zł dla jej córki. Wdowa nie zgodziła się z decyzją towarzystwa ubezpieczeniowego i zgłosiła się do Centrum Odszkodowań DRB, które w jej imieniu podjęło się dalszych działań.
W wyniku przeprowadzonych przez naszą firmę działań procesowych, Sąd I instancji zasądził od ubezpieczyciela na rzecz naszej klientki zadośćuczynienie w wysokości 85 000 zł. Jej córka otrzymała natomiast 145 000 zł zadośćuczynienia oraz comiesięczną rentę w wysokości 516 zł. Pracownicy DRB uznali, że małoletniej należy się jeszcze dodatkowo stosowne odszkodowanie, właśnie dlatego złożyli ponadto apelację od wyroku. Sąd II instancji przychylił się do złożonego wniosku i zasądził na rzecz córki dodatkowe 50 000 zł tytułem stosownego odszkodowania. W ramach działań pełnomocników z Centrum Odszkodowań DRB towarzystwo ubezpieczeniowe wypłaciło łącznie na rzecz matki 100 000 zł zadośćuczynienia. Córka zmarłego natomiast otrzymała 145 000 zł zadośćuczynienia, 50 000 zł odszkodowania oraz comiesięczną rentę w wysokości 516 zł.
Sprawa naszej klientki i jej córki ukazuje, jak wiele zależy od tego, kto staje się naszym pełnomocnikiem w procesie uzyskania należnego odszkodowania. W tym przypadku wystarczy porównać początkową i końcową kwotę świadczeń otrzymanych przez poszkodowane, które dzieli różnica niemal 300 000 zł, nie mówiąc już o dodatkowym, stałym świadczeniu w postaci renty.